Energetyczna walka o Europę
Wiadomo, że Rosja jest skonfliktowana z wieloma państwami, z którymi sąsiaduje. Ma to przełożenie nie tylko na relacje polityczne, ale również na kontakty o charakterze ekonomicznym. Mniejsze państwa, takie jak Azerbejdżan czy tez Iran, starają się rywalizować z Rosją na polu ekonomicznym, jednak nie jest to łatwe. Dowodem może być na to chociażby projekt gazociągu Nabucco, który nie doszedł ostatecznie do skutku. Nabucco miało być odpowiedzią na rosyjski monopol na dostawy gazu do Europy Środkowo-Wschodniej.
Gazociąg miał transportować surowiec z Azerbejdżanu, Iranu i Turcji do Austrii. Krajami tranzytowymi miały być tutaj Bułgaria, Rumunia i Węgry. Ostatecznie w 2013 roku zrezygnowano z realizacji tego przedsięwzięcia, w czym z pewnością swój udział miała dyplomacja rosyjska. Podjęcie rywalizacji gospodarczej z Rosją jest bardzo trudne. Tak naprawdę mogą sobie na to pozwolić tylko najpotężniejsze państwa świata, takie jak Chiny, Niemcy czy też Stany Zjednoczone.